Codziennie większość z nas musi odbyć drogę do pracy, jedni krótszą, drudzy dłuższą. Następnie kilka godzin w pracy, często w pozycji siedzącej, potem powrót do domu i mały odpoczynek, który niejednokrotnie spędzamy również na krześle lub kanapie. Nasze mięśnie ud bardzo często w trakcie przeciętnego dnia znajdują się w pozycji przykurczonej, do tego jeśli dołożymy jeszcze aktywność fizyczną na przykład pod postacią biegania lub treningu z elementami przysiadów bez wcześniejszego zmobilizowania tej okolicy dodajemy niepotrzebnej sztywności mięśniom, które potrzebują chwili rozluźnienia.