Codziennie jesteśmy karmieni pięknymi zdjęciami z wakacji, idealnych sylwetek, wyczerpującymi programami treningowymi i dietami byle tylko „być fit”.
Widzimy to dzień w dzień na Instagramie, facebook`u, w prasie, w telewizji. Jednak czy naprawdę każdy powinien podążać ślepo za ideałami, którym może nigdy nie dorównać? Czy każdy potrzebuje ekstremalnych programów treningowo- dietetycznych, żeby w nierealnym czasie być idealnym? Często trzeba spojrzeć na to wszystko z innej strony, zwolnić i przemyśleć sprawę, czy to realne, czy to mi pasuje, co będzie z moim zdrowiem. W prelekcji „Presja na bycie fit” trener personalny, instruktor, motywator postara się w jasny sposób wyjaśnić czy należy podążać za nierealnymi ideałami i co taka gonitwa może oznaczać w dłuższej perspektywie.
Trener personalny, instruktor, motywator chcący propagować aktywność fizyczną, tą na sali fitness, siłowni jak i na świeżym powietrzu. Trener z powołania gdyż wszystko zaczęło się od chęci pomocy innym, żeby trenowali bezpiecznie nie prowokując sytuacji kontuzjogennych. Wyznaje zasadę „trening to maraton a nie sprint” którą zaszczepia adeptom, żeby nie rezygnowali zbyt szybko. Poprzez swoje podejście pokazuje, że trening oprócz ciężkiej, systematycznej pracy może być odskocznią od codziennego życia i dobrą zabawą. Stawia na edukację swoją poprzez kursy, mniejsze i większe oraz edukacje innych zawsze tłumacząc dlaczego tak a nie inaczej. Otwarty na współpracę, uwagi innych i wymianę poglądów.